czy jestem narcyzem test

5. Wzmocnij wiarę w siebie. Ataki, którymi narcyz bombarduje swojego partnera, są szczególnie perfidne, ponieważ często trafiają w pięty achillesowe: "Jesteś taki gruby", jeśli obecnie Zanim jednak zaczniesz lekturę tego artykułu, zapraszam cię do wykonania krótkiego, bezpłatnego testu, który pozwoli ci zrozumieć, czy mężczyzna, z którym żyjesz, jest naprawdę narcyzem. Test zajmie ci mniej niż 5 minut, dlatego zachęcam cię do odpowiedzenia na wszystkie zawarte w nim pytania: 5 lęków narcyza Sprawdź i jeżeli miałaś/es do czynienia w swoim życiu z Narcyzem podziel się w komentarzu czy due z tym zgadzasz. #narcyz #miłość #nie #zaburzeniaosobowości #psychologia #miłość #kobieta #mężczyzna. Jeśli jestem narcyzem, to w naszej relacji wszystko kręci się wokół mnie. Moja kariera jest na pierwszym miejscu, a moje sukcesy są nieporównywalne. W normalnych zdrowych związkach 1. Unikanie. Narcyzi mają tendencję do kontrolowania swoich partnerów, wyznaczania im grona znajomych, ustalania surowych zasad współżycia towarzyskiego drugiej osoby, by mieć nad nią władzę. Osoba po rozstaniu z narcyzem może nadal podświadomie unikać ludzi, miejsc, sytuacji kojarzącej się jej z partnerem lub takich, których on Czesc kochani, troche nietypowe nagranie jak na mnie ale bardzo wielka potrzebe mialam aby sprawdzic czy jestem w ciazy czy tez nie? Wiec musialam rozwiac te perbedaan ras timbul karena hal hal berikut kecuali. Narcyzm to uwielbienie samego siebie i przekonanie o tym, że jest się pod każdym względem lepszym od innych. Narcyzi to zapatrzeni w siebie egocentrycy, którym obce są pojęcia empatii czy współczucia. Są oni, ich potrzeby, następnie długo nic, a na samym końcu – drugi człowiek, którego z reguły jednak nie szanują. Jesteś w związku z narcyzem? Czy ta relacja ma szanse na przetrwanie? Czy Twój partner to narcyz? Oto jak go rozpoznać! Na pierwszy rzut oka dość trudno odróżnić narcyza od osoby po prostu zbyt pewnej siebie lub wręcz przeciwnie: niepewnej, która przerysowanym zachowaniem próbuje zamaskować swoją nieśmiałość. W pierwszym kontakcie narcyzi nie zdradzają także swojej osobowości – na coraz więcej pozwalają sobie dopiero z biegiem czasu. Jeżeli Twój partner: patrzy na ludzi z wyższością; uważa, że inni się na niczym nie znają, a on sam zrobiłby to i owo najlepiej; zwraca się do innych pogardliwie; lekceważy potrzeby innych i uważa, że najważniejsze są jego zapotrzebowania; różne sytuacje ocenia w systemie „zerojedynkowym” – coś jest czarne albo białe, dobre albo złe (narcyz nie potrafi wypośrodkować i nie istnieją dla niego odcienie szarości); uważa się za idealnego pod każdym względem i nie uznaje krytyki; zwrócenie mu uwagi odbiera jako atak i robi się nerwowy, to bardzo możliwe, że masz do czynienia z narcyzem. To samouwielbienie i przekonywanie innych co do swojej idealności sprawia, że osoba z tymi cechami jest zwykle samotna. Nikt nie lubi przecież wchodzić w bliższą relację z kimś, kto nie szanuje nikogo, poza sobą. Związek z narcyzem – kontynuować, czy się ewakuować? Partnerska relacja z narcyzem jest bardzo trudna. W końcu jest on skupiony na sobie i chce tylko brać, nie dając jednocześnie zbyt wiele. Narcyz szuka uwagi, docenienia i pochwał, jednak na potrzeby drugiej połówki pozostaje obojętny. Jest to relacja wyniszczająca, którą można przypłacić utratą pewności siebie. Narcyza trudno jest skłonić do leczenia – nie widzi on w swoim zachowaniu niczego złego i uważa, że problem mają inni, ale nie on. Z tego względu większość związków z narcyzami rozpada się, ponieważ druga strona nie wytrzymuje takiej dysproporcji w okazywaniu zainteresowania i zaspokajania potrzeb. Twoi koledzy są wredni, a szef niesprawiedliwy? Przyjaźnie nie trwają długo, nie mówiąc już o związkach? Mimo, że wszystko robisz dobrze? Jeśli tak się czujesz, być może jesteś narcyzem. „Kiedy wchodzę do pokoju, często mam wrażenie, że oczy innych ludzi są utkwione we mnie.” W przypadku tego testu mogę odpowiedzieć albo „Tak”, albo „Nie”. Klikam przez 22 kolejne pytania i stwierdzenia, zanim wyświetli się wynik: Whew! Nie mam narcystycznych zaburzeń osobowości. Ale to jest tylko internetowy autotest, który wygooglowałem i, oczywiście, nie zastępuje profesjonalnej diagnozy. Pytam więc psycholog i psychoterapeutkę Aline Vater, jak mogę stwierdzić, czy jestem narcyzem. Opiera się ona na systemie klasyfikacji Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, tak zwanym DSM-5, który wymienia dziewięć kryteriów, z których co najmniej pięć musi być spełnionych, aby można było mówić o narcystycznym zaburzeniu osobowości Aby zilustrować niektóre z tych kryteriów, załóżmy, że cierpię na takie zaburzenie osobowości. Poranna konferencja w mojej redakcji wyglądałaby wtedy mniej więcej tak: Wszystkie oczy na mnie! Wszyscy patrzą na mnie w chwili, gdy wchodzę do pokoju. Przynajmniej jestem przekonana, że tak jest. Ponieważ jestem nie tylko wyjątkowo piękna, ale i wyjątkowo mądra, a cała sesja byłaby anemiczna i bezsensowna bez mojego wkładu. Podczas gdy inni rozmawiają, ja oddaję się swoim megalomańskim fantazjom. Wyobrażam sobie siebie jako kierownika tego działu redakcyjnego – najmłodszego kierownika działu w historii! Marzę o pełnych podziwu spojrzeniach kolegów, którzy nigdy nie mieli lepszego, bardziej rewelacyjnie wspaniałego szefa niż ja. 03:32 min. | Narcystyczne zaburzenie osobowości Z tym wielkim poczuciem własnej ważności i tymi fantazjami o sukcesie, władzy i pięknie, spełniałbym już dwa kryteria narcystycznego zaburzenia osobowości. Ale konferencja jeszcze się nie skończyła. Nie ważcie się mnie krytykować! „Charakterystyczne dla narcystycznego zaburzenia osobowości jest nie tylko to, że narcyzi mają o sobie wysokie mniemanie”, mówi Aline Vater, „ale także to, że łatwo je zachwiać.” Teraz w końcu nadeszła moja kolej i mówię kolegom o moim fantastycznym pomyśle na następny artykuł. Jestem pewien, że dostanę oklaski. Ale niestety, oni uważają ten pomysł w najlepszym razie za mierny, więc ich reakcja jest raczej powściągliwa. Samo to wystarczy, aby poczuć się głęboko umartwiony. Czytaj dalej: Oh-so-sweet schadenfreude Moja propozycja jest krótko dyskutowana, krytykowana, a następnie odrzucana. A ja czuję się tak samo odrzucona i źle oceniona jak mój pomysł. Jestem tak zraniony, że aż gotuję się z wściekłości. Tutaj, w pracy, ukrywam moje poczucie upokorzenia za arogancką fasadą: Moje poglądy są tak unikalne i wyjątkowe, że moi tkwiący w błocie koledzy i tak pewnie nie są w stanie ich pojąć. Nie idę na lunch z innymi; co prawda, nikt mnie nie pyta, czy bym chciała. Samotny bez empatii Gniew z powodu mojego upokorzenia z rąk kolegów z pracy nie opuszcza mnie również, gdy wracam wieczorem do domu. Mój partner powinien, oczywiście, widzieć, że miałem ciężki dzień i pilnie potrzebuję czułej opieki. Powtarzam, jestem strasznie rozczarowany: Ten idiota nic nie zauważa. Oczywiście, wykrzykuję mu mój gniew w twarz. Tak kończy się dzień – i związek również. „Ludzie z poważnym narcystycznym zaburzeniem osobowości zawsze popadają w konflikty z innymi”, wyjaśnia Vater. Nie tylko z kolegami z pracy: Związki również nie są trwałe, a przyjaźnie mają tendencję do bycia raczej niestabilnymi. Wynika to z faktu, że bliskie relacje z innymi ludźmi wymagają pewnej dozy empatii. „Osoby narcystyczne wykazują skrajny brak empatii. Potrafią rozpoznać, kiedy inni są smutni, ale nie potrafią naprawdę empatyzować” – mówi Vater. „Jeśli jesteś kimś, kto wielokrotnie ma problemy z innymi ludźmi, to z pewnością dobrze jest szukać porady psychologicznej u kogoś, kto ma doświadczenie z narcyzmem”. Narcyzm rzadko przychodzi sam Ciągłe konflikty są nie tylko wyjątkowo nieprzyjemne dla wszystkich osób w moim otoczeniu, ale także zgrzytają we mnie. Poczucie samotności, bycia niezrozumianym i niekochanym sprawia, że czuję się przygnębiony. „Często osoby narcystyczne przychodzą na leczenie innych objawów” – mówi Vater. Depresja lub uzależnienie od narkotyków, na przykład. Psycholog nazywa te późniejsze problemy „chorobami współistniejącymi.” Aby móc wiarygodnie wykryć narcystyczne zaburzenie osobowości, konieczny jest kilkugodzinny wywiad diagnostyczny, często rozciągający się na kilka tygodni. „W postawieniu diagnozy pomocna jest również rozmowa z kimś, kto dobrze zna tę osobę” – dodaje Vater. Rozpoznaj wzorzec Gdybym jednak udał się do terapeutki behawioralnej Aline Vater z moimi podejrzeniami, że jestem narcyzem, nie mogłaby mnie wyleczyć. „Z definicji zaburzenia osobowości to wzorce zakorzenione w dzieciństwie i stabilne w ciągu całego życia” – wyjaśnia. Nie chodzi więc o wyleczenie, ale o zrozumienie, dlaczego ten wzorzec się rozwinął i stworzenie dla siebie swoistej „instrukcji obsługi”, która umożliwia radzenie sobie z zaburzeniem, mówi Vater. Czytaj dalej: Donald Trump i narcyzm: Co kryje się za jego wielkim ego? Narcyziści byli albo adorowani, albo oczerniani przez swoich rodziców w dzieciństwie, mówi. „W obu tych przypadkach, potrzeby dziecka nie zostały spełnione,” wyjaśnia. Rezultat może być taki, że przerośnięte ja rozwija się, aby ukryć duszę, która w rzeczywistości cierpi z powodu złego traktowania. Załóżmy, że siedziałem w jednej z naszych konferencji redakcyjnych ponownie po poddaniu się leczeniu terapeutycznemu przez jakiś czas. Moje pragnienie bycia podziwianym i docenianym byłoby prawdopodobnie nadal wielkie. Nadal też czułbym się szybko urażony i upokorzony, gdyby to pragnienie nie zostało spełnione. Ale zamiast obwiniać innych za moje zdruzgotane poczucie własnej wartości, byłbym w stanie dostrzec wzorzec, który leży u podstaw tych uczuć. To pozwoliłoby mi stopniowo zmieniać moje zachowanie wobec innych: mniej gniewu, mniej wysokich oczekiwań, więcej empatii. Wtedy prawdopodobnie byłbym też mniej samotny. Korzyści płynące z fizycznego dotyku Nadawanie tonu Nasza skóra jest często punktem wyjścia do tego, jak postrzegamy sytuacje i wchodzimy w interakcje ze sobą. Naukowcy odkryli, że ludzie mogą wykrywać pewne emocje, takie jak miłość, gniew, wdzięczność i obrzydzenie, na podstawie dotyku. Wykazano, że regularny, pozytywny dotyk zmniejsza agresję i zwiększa zachowania prospołeczne. Pomaga nam również tworzyć i utrzymywać więzi emocjonalne w związkach. Korzyści płynące z dotyku fizycznego Dotyk jako element budujący zespół Dotyk, czyli komunikacja dotykowa, może pomóc nam budować zaufanie i współpracę. Jedno z badań wykazało nawet, że zawodowi koszykarze i zespoły, które miały więcej fizycznej interakcji na początku sezonu, jak przybijanie piątki i spotkania zespołu, lepiej radziły sobie w późniejszych meczach. Korzyści z dotyku fizycznego Przytul się Przytulanie się jest oznaką wsparcia, która może zmniejszyć stres. Mogą one również pomóc w powstrzymaniu wewnętrznego niepokoju po konflikcie. Jedno z badań wykazało, że ludzie, którzy zostali przytuleni w dniu, w którym miał miejsce konflikt, byli potem w lepszym nastroju. Wykazano również, że uściski zmniejszają prawdopodobieństwo zachorowania na przeziębienie, dzięki swoim właściwościom łagodzącym stres. Korzyści z dotyku fizycznego Ciepły uścisk Ciepły kontakt między partnerami, jak trzymanie się za ręce lub przytulanie, może przyczynić się do poprawy zdrowia układu krążenia i obniżyć reaktywność na stres. Dzieje się tak, ponieważ ten pozytywny fizyczny znak wsparcia spowalnia bicie serca, obniża poziom hormonu stresu – kortyzolu i obniża ciśnienie krwi. Pary mogą nawet zsynchronizować swoje tętno i fale mózgowe tylko poprzez dotyk. Korzyści płynące z fizycznego dotyku Masaż: Więcej niż tylko relaks Badacze z Duke University Medical Center odkryli, że masaż całego ciała złagodził ból i zwiększył mobilność u pacjentów z zapaleniem stawów w kolanach. Wykazano również, że dotyk terapeutyczny zmniejsza ból i podnosi jakość życia pacjentów z fibromialgią. Korzyści odnoszą nie tylko osoby korzystające z masażu: Dawanie masażu oferuje również pozytywną poprawę osobistego samopoczucia. Korzyści płynące z fizycznego dotyku Skóra do skóry Masaż doprowadził również do przyrostu masy ciała u wcześniaków poprzez zaangażowanie części ich układu nerwowego. Poprawia to trawienie i uwalnia hormony niezbędne do przyswajania pokarmu. Dotyk skóra do skóry pomaga uwolnić oksytocynę, hormon związany z przywiązaniem matki do dziecka i obniża poziom kortyzolu, hormonu stresu. Może mieć również działanie uśmierzające ból u niemowląt poddawanych drobnym zabiegom medycznym. Korzyści płynące z dotyku fizycznego Samo-masaż Nie potrzebujesz jednak drugiej osoby, aby czerpać korzyści z dotyku. Samodzielny masaż może mieć niektóre z tych samych efektów, co regularny masaż. Korzyści dla zdrowia są silniejsze, gdy stosuje się większy nacisk, w przeciwieństwie do lżejszego dotyku. Joga i inne formy ćwiczeń, w których dochodzi do fizycznego kontaktu ciała z podłożem (lub ciężarami), również mogą przynieść podobne efekty łagodzące stres. Korzyści z dotyku fizycznego Okazywanie wsparcia Wsparcie w postaci trzymania partnera za rękę, gdy doświadcza on bólu fizycznego, może być korzystne zarówno dla odbiorcy, jak i dawcy. W rzeczywistości ból zmniejsza się u dotkniętego partnera, gdy jest on dotykany. Kontakt ten może również pomóc osobom z niską samooceną w wyeliminowaniu wątpliwości w siebie. Korzyści płynące z dotyku fizycznego Zwiększone odczuwanie Obecnie trwają prace nad stworzeniem protez wspomagających zmysły, aby osoby po amputacjach mogły uzyskać takie same korzyści zdrowotne płynące z dotyku. Wykazano, że samopoczucie psychiczne osób, które używały takich protez, wzrosło. Inni badacze pracują również nad rozwojem technologii elektronicznej skóry, która może odczuwać twarde powierzchnie, miękkie tkaniny lub wrażenia takie jak ciepło. Kadr z filmu "La la land" Czy z narcyzem można stworzyć zdrową relacji? Czy to możliwe, żeby on się zmienił? Kim są narcyzi naprawdę i dlaczego relacje z nimi są tak trudne? Być czy uciekać? Odpowiedzi na te pytania daje nam K. Lea Jarmołowicz-Turczynowicz, psychoterapeutka i szefowa Ośrodka CENTRUM. Prawdziwy Narcyz niewiele ma wspólnego z tym znanym z mitu o Narcyzie, który całe dnie patrzy w lusterko. Kim jest więc naprawdę? To osoba bardzo zamknięta w swoim świecie i splątana wewnętrznymi przekonaniami. Rozdarta wewnętrznie. Z jednej strony narcyz ma poczucie, że jest geniuszem, kimś wszechmocnym i wszechwielkim. I często na zewnątrz tak się prezentuje i nierzadko komunikuje. Zaś jednocześnie, ma wewnętrzne poczucie, że jest nieudacznikiem i zerem niewartym miłości. To miotanie się w skrajnych przekonaniach utrudnia mu kontaktowanie się z rzeczywistością, realnym światem i ludźmi. Wojciech Eichelberger podkreśla, że wszyscy jesteśmy trochę dotknięci narcyzmem. Pewnie tak, tylko po czym poznać, że to ktoś już nie jest "trochę" tylko "głównie" i jak wtedy sobie poradzić ? Kim jest narcyz? Z człowiekiem, który ma zaburzenia narcystyczne, w ogóle nie ma porozumienia. Ma problem w kontaktach z prawie każdą osobą ponieważ prawie każdy jest dla niego lustrem, w którym odbijając się widzi jakiegoś siebie. Tak konfrontując się za każdym razem, doświadcza ogromnej ilości napięcia: mógłby wyjść i się pokazać, ale niestety to wewnętrzne rozdarcie "od zera do bohatera" budzi w nim ogromny lęk przed odrzuceniem. Narcyz to jednak nie tylko odizolowany samotnik. Osoby narcystyczne potrafią prowadzić bardzo aktywne życie. Często są towarzyscy, ambitni i odnoszący duże sukcesy. Nie mają jednak realnego kontaktu z otoczeniem. Ludzie służą im wyłącznie do pozycjonowania siebie. Stanowią punkt odniesienia do jakiegoś myślenia na swój temat. Interesuje ich to, by być podziwianym, bo wtedy w lusterku widzą siebie jako wspaniałą osobę, co daje im chwilę wytchnienia w napięciu pełnym lęku przed odrzuceniem. Często traktują ludzi w sposób lekceważący i pogardliwy. Ale ta krytyka i agresja to jedynie sposób na ucieczkę od własnego wewnętrznego krytyka. Ta wewnętrzna walka dwóch skrajnych głosów o sobie, nie pozwala narcyzowi na realny odbiór także innych. To, że źle znosi on wszelkie słowa niezadowolenia czy porażki to wynik wewnętrznej niestabilności w widzeniu samego siebie. Zazdrość i pragnienie zemsty i chęć odwetu to wynik braku poczucia siebie samego. Brak zgody na ten środek w jakim funkcjonuje większość ludzi: dla niego bycie przeciętnym bowiem od razu spycha go w otchłań silnej krytyki, a więc upadku poniżej dna. Narcyz naprawdę pragnie odczuwać bliskość i miłość i radość, ale to napięcie przy drugim człowieku jest naprawdę trudne dla niego do zniesienia, więc rani innych traktując jak wrogów. A tak naprawdę to on sam to sobie wyłącznie robi. To utopijna dziecięca tęsknota, aby świat dał mu wszystko czego pragnie. Tak po prostu. Jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki. Niestety w życiu dorosłym na takie spełnienie nie ma możliwości. Mógłby dostać miłość i bliskość, ale musiałby odważyć się wyjść prawdziwy - ludzki, ze słabościami ludzkimi, nieidealny... a na to się mu ciężko odważyć. W praktyce więc ma niewielkie szanse na związek z nikim innym poza sobą samym. Chyba, że druga osoba będzie dawała mu wszystko czego chce, kiedy chce i jak chce. Sprawi, że dzięki niej będzie "najlepszą wersja siebie": perfekcyjnym facetem, mężem, kochankiem, biznesmanem itd. Żeby przy niej stał się "jakiś". Niestety bardzo szybko się on nasyca tym co dostaje i pędzi dalej, bo w jego wewnętrznym świecie ostatecznie niestety to nie ma znaczenia. Dlatego tak wiele kobiet żyjących przy narcyzach ma poczucie, że żyje z kimś nieobecnym. Jak żyć w związku z narcyzem? Przede wszystkim należy patrzeć realnie na to kim jest człowiek na którego patrzymy, aby nie wpadać w pułapkę jego bajek o sobie i próbach doskoczenia do jego wyobrażeń o nas. Należy pozbyć się iluzji i idealizacji ! Ten mężczyzna jest człowiekiem z krwi i kości, a nie księciem na białym koniu z bajek. Nawet jeżeli tak opowiada. Ma słabości, niedoskonałości i nigdy nie będzie idealnym mężem, partnerem, ojcem czy człowiekiem. Ale nie dlatego, że nie chce tylko dlatego, że ideały nie istnieją! Jeżeli nie będziemy traktowali go jak supermana, to mamy szansę pokochać prawdziwego nieidealnego faceta, a dzięki tej miłości może on się odważyć wyjść ze swojej skorupy ochronnej. Może - ale nie należy łudzić się, że tak się na pewno stanie. Dlatego trzeba powoli budować takie relacje - zbliżać się, pytać, słuchać co mówi i patrzeć czy to robi rzeczywiście. Jeżeli mówi: ja zawsze szanuję kobietę; to wtedy kiedy robi dantejską scenę zazdrości, nie łudzić się, że to objaw szacunku i miłości. Jeżeli jego słowa ranią - należy mówić mu wprost, aby nie zaśmiechiwać tego co przykre. Być adekwatnym do tego co czujemy i wyrażać to wprost, a nie kamuflować się i udawać też kogoś innego niż jesteśmy, aby nie utracić szansy bycia z księciem z bajki. Wystarczy, że on siebie oszukuje. My już nie musimy. Aby narcyz zbliżył się do kogoś nie używając go jak filiżanki na herbatę, którą się odstawia do zlewu po wypiciu; musi obniżyć swój poziom lęku przed odrzuceniem. A to się może stać jedynie wtedy, kiedy zobaczy Ciebie i siebie realnie i że to nadal możliwe kochać i być. Bo tylko, gdy widzi się prawdę to można o czymś decydować. Czy związek z narcyzem jest możliwy? Oczywiście, że tak. Ale czy będzie satysfakcjonujący to zależy przede wszystkim od tego czy będzie oparty na zasadzie realności i świadomego wyboru. Widzę siebie jaka jestem i widzę jego jakim jest. I wtedy staramy się obydwoje dostroić, zmienić co do zmiany możliwe, a zaakceptować czego się zmienić nie da lub się rozstać. Realnie patrząc sobie szczerze w twarz. Nie obwiniaj siebie za to jaka jesteś. Masz prawo być taka, bo Ty ponosisz tego konsekwencje. Jest wiele ludzi na świecie do których możesz pasować bardziej. Bądź więc szczera ze sobą i druga osobą, a nie wpadniesz w pułapkę nierealnych wyobrażeń i czyiś narcystycznych wizji świata. Oto kilka porad, które mogą być pomocne przy podejmowaniu decyzji o związku: Przestań wciąż siebie tłumaczyć i usprawiedliwiać i przyjmować krytykę. Nikt nie ma prawa Cię wciąż krytykować. Ucinaj krótko takie rozmowy i przywołuj go do porządku. Niech mówi o sobie, a nie Tobie. Nie izoluj się od ludzi. Masz prawo na swoje kontakty - z przyjaciółmi i bliskimi. Masz prawo do części tylko swojego życia poza życiem razem. Nie staraj się go analizować i szukać logiki. Nie zadręczaj się rozpamiętywaniem, kto co powiedział i udowadnianiem mu czegokolwiek. Masz prawo myśleć inaczej i zrezygnuj z prób zrozumienia go. Zaakceptuj fakt, że myślicie w inny sposób i patrz czy z taką osobą o innym myśleniu chcesz być. Masz prawo prosić o pomoc bliskich lub zwrócić się o pomoc do psychoterapeuty. Uwolnienie się od osoby, która jest bardzo mocno narcystyczna czy zaburzona - może być trudne. Możesz doświadczać samotności, bo tez znajomi mogą czuć się zmęczeni Twoim stanem psychicznym. Warto wtedy skorzystać z pomocy psychoterapeuty. W Ośrodkach psychoterapii są czasem grupy terapeutyczne dla kobiet, będących w toksycznych związkach. Nie wstydź się szukać pomocy - to naturalne kiedy trudno Ci samej. Zobacz także: Przykładowa grupa terapeutyczna dla kobiet jest w Ośrodku Centrum. Jest to grupa na żywo w Warszawie lub ogólnopolska online. Już w środę 31 marca zapraszamy Was na live z psychoterapeutką Leą Jarmołowicz-Turczynowicz o narcyzach. Już teraz możecie zadawać pytania w komentarzach!

czy jestem narcyzem test