do czego może być płyn
Wydawać się może, że woda powinna być idealnym płynem chłodniczym, jednak tak nie jest. Przede wszystkim woda wrze w temperaturze 100°C i zamarza w temperaturze 0°C, a przecież samochody są używane także w temperaturze znacznie poniżej 0°C, zaś w trakcie spalania paliwa powstają temperatury rzędu kilkuset stopni Celsjusza.
To producenci samochodów wyznaczają terminy wymiany płynów eksploatacyjnych – nie inaczej jest również w przypadku płynu do wspomagania kierownicy. W nowych samochodach to okres mniej więcej od 1-2 lat lub co 100 000 kilometrów. Jednak czasami może zdarzyć się sytuacja, że płyn należy wymienić wcześniej lub co gorsza, że nie
Być może zabrzmi to dziwnie, ale w rzeczywistości płyn hamulcowy jest "suchy". To środek higroskopijny, czyli chłonący wodę, ale zanim opuści fabryczne opakowanie wody w nim nie ma. Dzięki temu, jego odporność na wrzenie sięga nawet kilkuset stopni Celsjusza, a to istotne, bo przy długotrwałym czy wielokrotnym hamowaniu bardzo
Zamarznięty płyn do spryskiwaczy wpływa nie tylko na bezpieczeństwo jazdy, ale może prowadzić do uszkodzenia całego układu. Co robić, gdy letni płyn do spryskiwaczy zamarzł? Wyjaśniamy, jak poradzić sobie z tym problemem, a czego absolutnie nie robić.
Bo choć uszkodzenie termostatu samo w sobie jest drobnostką, to zwlekanie z wymianą może doprowadzić do bardzo poważnych konsekwencji. Termostat jest jednym z głównych elementów układu chłodzenia w samochodzie. Autobooking opisuje jak działa i co może się w nim zepsuć. - Polska.
Może to być ropa, która zwykle jest widoczna wokół środka samochodu. Może to być również zwykły olej silnikowy, który jest jasnobrązowy i ma zapach podobny do zapachu zgniłego jajka. Wycieki te występują również w środku lub na tylnej osi. Jasnożółty do ciemnobrązowego. Najbardziej żółtawym płynem może być płyn
perbedaan ras timbul karena hal hal berikut kecuali. Sól fizjologiczna - jej opakowanie kosztuje zaledwie kilka złotych, a jednak rzadko kiedy obecna jest w kosmetyczce, bo kojarzy się bardziej z medycyną niż z kosmetologią. Dlatego jeśli już znajduje się w domu, to raczej stoi w apteczce. Warto jednak wiedzieć, że sól fizjologiczna sprawdzi się również w pielęgnacji, zarówno tej domowej, codziennej, jak i w trakcie zabiegów kosmetycznych. Jakie więc właściwości i zastosowanie ma sól fizjologiczna i do czego można ją wykorzystać, dbając o urodę? Spis treściCzym jest sól fizjologiczna?Zastosowanie soli fizjologicznejSól fizjologiczna do oczuSól fizjologiczna do inhalacjiSól fizjologiczna do nosaSól fizjologiczna do codziennego oczyszczania skórySól fizjologiczna jako składnik domowych kosmetykówSól fizjologiczna: zastosowanie w gabinecie kosmetycznymSól fizjologiczna: zastosowanie w medycynie estetycznejSól fizjologiczna dla noworodka Czym jest sól fizjologiczna? Sól fizjologiczna zgodnie z definicją czasem nazywana również płynem fizjologicznym jest wodnym roztworem chlorku sodu (NaCl), stanowiącego jeden z głównych składników soli – kuchennej, warzonej i drogowej. Ma stężenie 0,9 proc. i bez trudu można ją kupić w każdej aptece. Ze względu na to, że sól fizjologiczna szybko traci sterylność i może ulec nadkażeniu bakteriami, najczęściej sprzedawana jest w ampułkach o niewielkiej pojemności. W specjalistycznych sklepach z akcesoriami dla osób po piercingu można ją kupić również w sprayu. Zastosowanie soli fizjologicznej najczęściej łączymy z medycyną. Stosowana jest ona bowiem jako kroplówka nawadniająca, zwłaszcza po wymiotach, biegunce, oparzeniach czy po operacjach, gdyż uzupełnia niedobór elektrolitów. Ponieważ jest ona obojętna dla tkanek (a więc nie powoduje podrażnień), medykom często służy również jako płyn do przemywania. Sól fizjologiczna wykorzystywana jest też często do rozrabiania niektórych leków, które podaje się dożylnie lub w zastrzykach podskórnych. Płyn ma również zastosowania typowo domowe, choć wykorzystywana jest głównie przez rodziców małych dzieci. Jesienią i zimą niemal każdy, kto ma w domu niemowlęta i kilkuletnie brzdące, ma też w apteczce kilka ampułek soli fizjologicznej, bo jest niezastąpiona w walce z typowym dla sezonu grzewczego przesuszeniem śluzówek nosa. Jest też znakomita w przypadku kaszlu, zwłaszcza nocnego – zastosowana do inhalacji szybko pomaga uporać się z tym problemem. Zastosowanie soli fizjologicznej Choć sól fizjologiczna kojarzona jest głównie z medycyną, swoje zastosowanie znajdzie także w codziennym życiu. Sól fizjologiczną stosuje się: do przemywania oczu do inhalacji do oczyszczania nosa jako element zabiegów kosmetycznych w medycynie estetycznej do oczyszczania skóry do toalety niemowląt Sól fizjologiczna do oczu Sól fizjologiczna to także niezastąpiony środek łagodzący wszelkie podrażnienia. Jeśli po całym dniu (lub nocy) spędzonym przed komputerem wyglądasz jak królik, zaczerwienione oczy można przemywać wacikami nasączonymi solą fizjologiczną lub wręcz zrobić sobie z nich kompres – wilgotne waciki zostawione na zamkniętych powiekach na kilka, kilkanaście minut, pomogą oczom wrócić do formy, złagodzą podrażnienia, pieczenie, uczucie piasku pod powiekami. Dermatolodzy często polecają sól fizjologiczną do stosowania przy wyprysku alergicznym, kiedy skóra niemiłosiernie swędzi. Wtedy przemywanie jej gazikami nasączonymi sodą oczyszczoną może pomóc złagodzić dyskomfort i zmniejszyć swędzenie – nawet jeśli efekt utrzyma się stosunkowo krótko, to przy silnym swędzeniu i tak będzie to pomoc na wagę złota. Sól fizjologiczna do inhalacji Podczas przeziębienia, kiedy uciążliwe wydzieliny utrudniają nam życie, do oczyszczenia i nawilżenia dróg oddechowych, świetnie sprawdzi się inhalacja z soli fizjologicznej. Ta nieinwazyjna metoda rozrzedzi zalegające w gardle wydzieliny, dzięki czemu łatwiej będzie wydalić je z organizmu. Co więcej, odpowiednia inhalacja może łagodzić objawy bólu głowy i zwiększyć komfort oddychania, dlatego świetnie sprawdzi się przy leczeniu zapalenia płuc czy astmy. Sól fizjologiczna do nosa W klimatyzowanych i ogrzewanych pomieszczeniach śluzówka nosa łatwo ulega przesuszeniu. By ją nawilżyć wykorzystaj sól fizjologiczną, którą możesz zakroplić bezpośrednio do nosa. Zmagasz się z katarem? Do jego udrożnienia także skorzystaj z płynu fizjologicznego. Przepłucz nos i zatoki korzystając z irygatora. Pamiętaj tylko, by podczas płukania oddychać ustami, ponieważ próba oddychania nosem może zakończyć się zachłyśnięciem. Jak przygotować maseczkę z soli fizjologicznej i sody oczyszczonej? Sposób przygotowania jest banalnie prosty: wystarczy ampułkę soli zmieszać z łyżką sody oczyszczonej w taki sposób, by powstał specyfik o konsystencji papki, który następnie aplikujemy na skórę na dziesięć, piętnaście minut. Maseczka taka oczyszcza, wysusza i łagodzi zmiany skórne. Ważne, by zmywać ją bardzo delikatnie, ponieważ soda mocno ścierana ze skóry może ją silnie podrażnić. Sól fizjologiczna do codziennego oczyszczania skóry Dzięki temu, że sól fizjologiczna nie podrażnia ani nie uczula, na forach internetowych często polecana jest do codziennego oczyszczania skóry, jako zamiennik zwykłej wody z kranu, która może zmieniać odczyn pH skóry. Niektóre internautki radzą również, by stosować ją do demakijażu, jako delikatniejszy zamiennik płynu micelarnego. Jednak, w przeciwieństwie do płynu, nie zawiera ona miceli, nie ma też w składzie innych substancji o właściwościach oczyszczających, dlatego też nie będzie w stanie skutecznie usunąć makijażu wodoodpornego czy kryjącego. Sprawdzi się natomiast wówczas, gdy makijaż był dość oszczędny. Używamy jej identycznie, jak zwykłych kosmetyków do mycia twarzy: należy nią zmoczyć wacik i przecierać skórę do momentu, aż będzie całkowicie czysta. Sól fizjologiczna jako składnik domowych kosmetyków Sól fizjologiczna może być też dobrą podstawą do tworzenia niektórych domowych kosmetyków. Ponieważ płyn ten jest obojętny dla skóry, można go łączyć z wyciągami roślinnymi o konkretnym działaniu pielęgnacyjnym, uzyskując w ten sposób tonik dopasowany do potrzeb skóry. Na przykład sól fizjologiczna połączona z wyciągiem z nagietka lub z wyciągiem z rumianku tworzy tonik łagodzący zmiany skórne i podrażnienia. Soli fizjologicznej można używać również jako płynnego składnika maseczek. Jednym z bardziej popularnych przepisów, jakie można znaleźć w sieci jest maseczka z soli fizjologicznej i sody oczyszczonej, przeznaczona do cery tłustej, ze zmianami trądzikowymi i zaskórnikami, którą można nakładać nie częściej niż raz w tygodniu. Sprawdź, do czego można wykorzystać rumianek Sól fizjologiczna: zastosowanie w gabinecie kosmetycznym Sól fizjologiczna jest też istotnym elementem niektórych zabiegów kosmetycznych, na przykład bardzo popularnej ostatnio oksybrazji, czyli peelingu wodno-tlenowego. Zabieg ten silnie, a zarazem bezboleśnie złuszcza naskórek, a przy tym, w odróżnieniu choćby od tradycyjnej mikrodermabrazji czy kwasów chemicznych nie wywołuje podrażnień ani nie daje innych nieprzyjemnych efektów ubocznych. Swoją skuteczność i delikatność zarazem zawdzięcza zaś soli fizjologicznej. W trakcie zabiegu w skórę pod ciśnieniem wtłaczany jest tlen, który usuwa obumarłe komórki naskórka. Równocześnie jednak rozpylana jest delikatna mgiełka z soli fizjologicznej, która nie tylko daje miłe uczucie chłodu, ale też nie dopuszcza do podrażnień. Dlatego zabieg ten można stosować również w przypadku, kiedy cera jest wrażliwa i nie toleruje żadnych innych peelingów. Sól fizjologiczna: zastosowanie w medycynie estetycznej Chirurgiczne powiększanie piersi od lat nie traci na popularności, mimo tego że jest to zabieg inwazyjny i w gruncie rzeczy mało bezpieczny. Nie każda kobieta wie też od razu, czy do twarzy będzie jej z większym biustem, no i ciężko wyobrazić sobie właściwie, jak ten większy biust będzie wyglądał. By pomóc niezdecydowanym paniom w podjęciu decyzji, amerykański lekarz Norman Rowe wymyślił zabieg powiększania piersi solą fizjologiczną. Polega on na tym, że w piersi, za pomocą specjalnej igły, wstrzykiwana jest pewna ilość soli fizjologicznej, która wypełnia tkanki i powiększa biust na dwadzieścia cztery godziny. Po tym czasie płyn jest wchłaniany przez organizm, a po zabiegu nie zostaje żaden ślad. Choć zabieg ten miał na celu danie kobietom możliwości sprawdzenia, czy nowy, większy biust przypadnie im do gustu (a przy okazji zdecydowania, czy operacja faktycznie jest potrzebna), stał się prawdziwym hitem wśród tych pań, które biustu chirurgicznie na stałe powiększać nie zamierzają, ale mają w planach wielkie wyjście i chcą, by ich dekolt idealnie prezentował się w wieczorowej sukience. Sól fizjologiczna dla noworodka Sól fizjologiczną można wykorzystać do pielęgnacji oczu i nosa noworodka. Oczyszczanie nosa malucha jest bardzo potrzebne zarówno do nawilżenia delikatnej śluzówki, ale także, by uchronić go przed gromadzeniem się wydzieliny, która może doprowadzić do rozwoju infekcji. By oczyścić nos dziecka, wystarczy nasączyć sterylny wacik lub płatek kosmetyczny roztworem soli fizjologicznej i zebrać zalegającą w nosku wydzielinę. To z pewnością pozwoli mu swobodnie oddychać. Sól fizjologiczna jest bezpieczna, nawet jeśli dostanie się do oka dziecka, dlatego możemy spokojnie przemywać nią oczy, by usunąć wszelkie zanieczyszczenia lub ciała obce, np. rzęsy. Ważne, by podczas wykonywania toalety dziecka, mieć czyste dłonie i korzystać ze sterylnych narzędzi. Płukanie zatok przynosowych: hydrodebrider
Aby spełniać normy emisji spalin producenci aut osobowych muszą instalować dodatkowe układy, które filtrują spaliny. Układy te zwiększają masę auta, przez co zużycie paliwa rośnie, a koszty eksploatacji osobówek z turbodoładowanymi silnikami diesla nie wypadają już tak atrakcyjnie. Za to spaliny wydobywające się z układów wydechowych teoretycznie są mniej toksyczne, więc europejskie normy są spełniane. Urzędnicy są zadowoleni i wszystko się zgadza.. Co to jest AdBlue AdBlue, znany w USA jako DEF, a np. w Brazylii jako ARLA32, posiada też techniczną nazwę AUS32. Jest to płynny, czysty roztwór, w którego skład wchodzi woda demineralizowana i mocznik (32,5%) używany w przemyśle motoryzacyjnym. AdBlue za pomocą specjalnej instalacji jest wtryskiwany do spalin odprowadzanych z silnika diesla. Dzięki temu redukuje emisję tlenków azotu (NOx). AdBlue współpracuje z technologią SCR, czyli selektywnej redukcji katalitycznej. Redukcja ta dokonywana jest aż do momentu, kiedy uzyska się nietoksyczną parę wodną oraz azot. AdBlue pomaga dostosować się do obowiązujących norm emisji spalin ( Euro 5 i Euro 6).. Jakie normy musi spełniać AdBlue O wymaganie, jakie powinien spełniać płyn AdBlue zapytaliśmy dr inż. Beatę Altkorn (Kierownika Zakładu Analiz Naftowych Instytutu Nafty i Gazu - Państwowego Instytutu Badawczego). Czytaj: Benzyniaki i diesle do muzeum! Przyszłością transportu jest wodór Produkt oznaczony jako AdBlue powinien spełniać wymagania jakościowe określone w normie ISO 22241 -1, oznaczone z zastosowaniem metod badań wymienionych w ISO 22241-2. W łańcuchu dystrybucji należy z produktem tym postępować wyłącznie w sposób określony w ISO 22241-3 oraz ISO 22241-4. Czyli - produkt dobrej jakości powinien spełniać wymagania ISO 22241 1-2-3-4. Nie ma znaczenia, czy jest on stosowany do pojazdów ciężarowych, czy osobowych - skład i jakość ma być identyczna.. W jakich pojemnikach dostępny jest płyn AdBlue Producenci AdBlue oferują różne systemy dozowania ze zbiorników. Umowy mogą obejmować różne opakowania, a także klienci mają możliwość dowolnie negocjować pakiety finansowe i dostawy wstępnie zapakowanych produktów. Jest możliwość kupowania AdBlue nawet w pojemnikach IBC 1000 l, beczkach, czy też innych indywidualnych rozwiązaniach. Jedynie ze względów praktycznych do pojazdów osobowych stosuje się mniejsze opakowania jednostkowe, ponieważ zużycie AdBlue jest mniejsze.. Gdzie można kupić AdBlue AdBlue można tankować wprost z dystrybutorów na stacjach paliwowych przy autostradach i na większości stacji przy drogach ekspresowych. Cena płynu AdBlue nalewanego z dystrybutora za litr to około 1,70 zł. Taki sposób tankowania jest najwygodniejszy i najtańszy, ale nie każdy regularnie wyjeżdża swoim autem poza miasto. Dla kierowców, którzy użytkują głównie w mieście auta osobowe wymagające stosowania płynu AdBlue, producenci płynu oferują AdBlue w mniejszych pojemnikach z tworzywa sztucznego. Na niemal wszystkich stacjach paliwowych w miastach można kupić AdBlue w butelce o pojemności od 1,5 do 10 litrów. Zobacz też: W kwietniu ceny paliw poszły w dół. Ciąg dalszy nastąpi? Najbardziej opłaca się kupować ten płyn w jak największych opakowaniach. Koszt zakupu 1 litra płynu w opakowaniu 10 litrowym to około 3-4 zł za litr (w zależności od sieci stacji paliwowych). Najdroższy płyn w przeliczeniu na litr, jaki udało nam się znaleźć, to 18 zł za litr (w opakowaniu 1,5 litra za 27 zł). Na półce obok stał płyn AdBlue w pojemniku o pojemności 4,7 lira za niewiele ponad 20 zł, ale na opakowaniu widniała adnotacja, że płyn ten należy stosować wyłączenie do samochodów ciężarowych. Nie należy tej adnotacji traktować poważnie, ponieważ jeśli AdBlue ma zawartość mocznika 32,5% i spełnia normy ISO 22241 –1,2,3,4 śmiało można go stosować także do aut osobowych. Według dystrybutorów AdBlue, różnica w cenie wynika z kosztu wyprodukowania opakowania, a aplikacja płynu w samochodach osobowych musi być bardziej precyzyjna, dlatego mniejsza butelka jest wygodniejsza w stosowaniu, ale sporo droższa.. Jak przewozić AdBlue AdBlue przewożony jest w specjalnych cysternach samochodowych, w dostawach całocysternowych (22 tys. litrów) lub częściowych (min. 2 tys. litrów). Można też go przewozić w pojemnikach DPPL (poj. 1000 litrów), kanistrach (pojemność: 30, 20, 18 oraz 10 litrów), oraz beczkach (220 litrów). Wejdź: Kradzieże motocykli to prawdziwa plaga. Jak zabezpieczyć sprzęt? Transport przemysłowy powinien być realizowany przy użyciu wysokostopowych stali austenicznych lub zbiorników wykonanych z tworzyw sztucznych, które są odporne na korozję (tworzywa polietylenowe, polipropylenowe, izobutylenowe, fluoretylenowe etc.). Dzięki temu unika się ryzyka zanieczyszczenia produktu. Producenci AdBlue zalecają również unikanie długotrwałego transportu płynu w temperaturze powyżej 25 stopni C, ponieważ wysoka temperatura może doprowadzić do rozkładu mocznika oraz odparowania wody, co w konsekwencji może doprowadzić do znacznego pogorszenia się jakości produktu.. Jak przechowywać AdBlue Wielu właścicieli pojazdów, którzy są zmuszeni do stosowania AdBlu kupuje płyn w większych ilościach i przechowuje go w garażach, piwnicach itp. Sprawdziliśmy, jakie zasady przechowywania AdBlue zalecają producenci płynu. Najważniejszym czynnikiem wpływającym na jakość produktu jest temperatura otoczenia. Ze względu na to, że płyn AdBlue to roztwór mocznika i wody zdemineralizowanej, wymaga odpowiednich warunków przechowywania. Podstawową kwestią jest to, że należy stosować bezciśnieniowe zbiorniki lub pojemniki ze stali kwasoodpornej. W pomieszczeniach, w których jest przechowywany płyn, temperatura powinna być utrzymywana w przedziale od -5 stopni C do około 25 stopni C. Dodatkowo pomieszczenia powinny być suche oraz dobrze wentylowane. Zbiorniki, w których przechowywany jest produkt powinny być zabezpieczone przed nadmiernym nasłonecznieniem. Zobacz też: Czy publikowanie nagrań z wideorejestratorów jest legalne? Wystawianie płynu AdBlue na działanie temperatur poniżej –5 stopni C. Może skutkować zwiększeniem objętości produktu i około 7%, w przypadku zbiorników całkowicie napełnionych zachodzi ryzyko rozsadzenia ich ścianek. Natomiast przechowywanie go w temperaturze około –11,5 stopni C. może wywołać krystalizację, a temperatura powyżej 25 stopni C. AdBlue może skrócić jego przydatność do użycia, oraz może doprowadzić do samoczynnej reakcji hydrolizy. Warto jednak pamiętać, że skrzepnięty produkt podgrzany (w temp. nie przekraczającej 30 stopni C.) nie traci swojej jakości. Polub na Facebooku
Roztwór spirytusu niegdyś używany przez amatorów domowych trunków oraz młodych rodziców do przemywania pępka noworodka, w czasie pandemii koronawirusa trafił do większości domów. Jak rozcieńczyć spirytus do 70% z 95% oraz 96% i do czego taki roztwór może być nam potrzebny? Sprawdzamy, na jakiej zasadzie działa płyn antybakteryjny i dlaczego potrzebujesz określonych stężeń alkoholu, by przygotować go w domu. Najważniejsze w poniższym artykule: Roztwór spirytusu o stężeniu mniejszym niż 60-80% nie unieszkodliwia skutecznie wirusów i bakterii. Większe stężenie roztworu może działać drażniąco na skórę. Chcąc otrzymać 70% roztwór spirytusu 95% dodaj do 500 ml spirytusu 195 ml wody. Chcąc otrzymać 70% roztwór spirytusu 96% dodaj do 500 ml spirytusu 200 ml wody. Jak rozcieńczyć spirytus do 70%? W czasach, gdy w sklepach brakuje środków do dezynfekcji warto wiedzieć, jak rozrobić spirytus, by skutecznie unieszkodliwiał wirusy i bakterie. Zacznijmy od tego, że na sklepowych półkach znajdziesz dwa stężenia spirytusu: 96% i 95% i do każdego z nich potrzebujesz innej ilości wody. Jak rozcieńczyć spirytus do 70%? Przygotuj pojemnik ze spryskiwaczem, a następnie wlej do niego odmierzoną ilość cieczy i wstrząśnij: jeśli masz 500 ml spirytusu 95% dodaj do niego 195 ml wody. Otrzymasz 679 ml 70% roztworu. jeśli masz 500 ml spirytusu 96% dodaj do niego 200 ml wody. Otrzymasz 686 ml 70% roztworu. Na pewno zauważyłeś, że po wymieszaniu wody ze spirytusem objętość powstałego płynu zmniejsza się. Dzieje się tak dlatego, że następuje kontrakcja objętościowa, czyli zmniejszenie się objętości cieczy. Powodem jest powstanie wiązań wodorowych pomiędzy atomami wodoru grupy hydroksylowej etanolu a wolnymi parami elektronowymi na atomie tlenu w cząsteczce wody. Woda do spirytusu czy spirytus do wody? To nie ma większego znaczenia. Można zarówno dodać spirytus do wody, jak wodę do spirytusu. Rozwór jest gotowy, gdy po wymieszaniu powróci do temperatury pokojowej. Jak rozcieńczyć spirytus: Tabela Jak rozcieńczyć spirytus, by uzyskać określone stężenia roztworu? Pomoże Ci w tym poniższa tabela: Dlaczego potrzebujesz 70% roztworu spirytusu? Niegdyś 70% spirytus stosowano do przemywania pępka noworodka – dziś już wiemy, że może to wydłużać gojenie się kikuta pępowinowego, dlatego pępuszek noworodka przemywamy jedynie wodą z mydłem. Roztwór spirytusu przez lata stosowany był więc głównie przez amatorów trunków domowej roboty, a do łask na dobre wrócił, gdy w czasie pandemii koronawirusa w sklepach zaczęło brakować płynów do dezynfekcji. Dlaczego akurat 70% roztwór a nie zwykła wódka? Okazuje się, że stężenie płynów do dezynfekcji niekoniecznie musi wynosić 70%. Powinno natomiast mieścić się w przedziale 60-80%. W przypadku alkoholu o mniejszym stężeniu (np. 40%) czas działania potrzebny by unieszkodliwić wirusy przekracza czas jego parowania. Silniejsze stężenie alkoholu może działać drażniąco na skórę. Jak działa domowy płyn antybakteryjny? W zetknięciu z mocnym alkoholem błona komórkowa bakterii oraz osłonka lipidowa wirusów ulega przerwaniu, dzięki czemu alkohol dostaje się do ich wnętrza trwale uszkadzając białka wewnątrz drobnoustroju. Tym samym domowy (jak i kupny) płyn do dezynfekcji unieszkodliwia wirusy i bakterie, ale wbrew powszechnemu przekonaniu nie usuwa ich. Chcąc odkazić ręce roztworem spirytusu wystarczy spryskać nim dłonie, a następnie potrzeć jedną o drugą. W przypadku powierzchni w kuchni, klamek oraz włączników światła również wystarczy spryskanie ich roztworem, a następnie wytarcie do sucha ściereczką. W czasie epidemii koronawirusa pamiętaj, że kwestia tego, jak rozcieńczyć spirytus do 70% z 95% nie jest jedyną, na której warto się skupić. Nie mniej ważne jest dokładne mycie rąk. Jak wspomnieliśmy żaden roztwór spirytusu nie zabije wirusów ani bakterii, a jedynie je unieszkodliwi. Patogeny wciąż pozostaną na Twoich rękach. Dlatego często i dość długo myj dłonie używając wody z mydłem i pamiętając o każdej stronie dłoni. Co jeszcze możesz zrobić, by dbać o swoją odporność, a tym samym nie zarazić się koronawirusem ani innym patogenem? Takich rzeczy jest kilka, a ich wdrożenie w życie jest banalnie proste: Zdrowo się odżywiaj. Twoja dieta powinna w większości składać się z warzyw i owoców, a w dalszej kolejności z produktów mącznych, ryb oraz mięsa. W czasie obniżonej odporności warto sięgnąć po kiwi, które jest skarbnicą witaminy C. Bądź aktywny fizycznie. Lekarze zalecają co najmniej 30 minut aktywności dziennie. To naprawdę niewiele! Wystarczy sobie zrobić małą przerwę w trakcie reklam albo wybrać jeden z licznych treningów online. Gdy nie możesz wyjść na dwór, świetnie sprawdzi się skakanka, na której możesz skakać choćby na balkonie. Śpij (na zdrowie). I odpoczywaj. Często o tym zapominamy, jednak nasz organizm potrzebuje snu i regeneracji, by móc prawidłowo funkcjonować. Staraj się kłaść o stałej porze i najlepiej przed 23:00, a przed snem zrezygnuj z używania telefonu i oglądania telewizji. Niebieskie światło emitowane przez te urządzenia blokuje wydzielanie się hormonu snu, a tym samym pogarsza jego jakość. Dajcie znać w komentarzach, czy udało Wam się rozcieńczyć spirytus z 95% do 70% i czy macie pytania odnośnie przygotowywania roztworu. Zobacz też: Jak zrobić maseczkę na usta? Jak nosić maseczkę, żeby nie parowały okulary Jak dodać załączniku w Librus Synergia?
do czego może być płyn